niedziela, 2 lipca 2017

Finiek





Ostatnio mieliśmy w domu remont i wywiezliśmy Fikandera do mojej mamy.
Kocisko wróciło kilka dni temu i bardzo przeżywa zmiany.  Stracił głos i zdarzyło mu się nawet zabrudzić mój fotel (pierwszy raz od chwili gdy jest z nami). Mam nadzieje że wkrótce je zaakceptuje.
Pozdrawiam

6 komentarzy:

Chusta

Ostatnio wydziergałam sobie taką chustę. Pracowałam nad nią cały miesiąc, po jednym ,dwa , trzy rzędy dziennie, ale było warto. Lubię szydeł...